Pizza Marinero w Zabrzu Pizza Marinero w Zabrzu

Pizzeria Marinero – Zabrze

Ta recenzja była moim obowiązkiem – Pizzeria Marinero w Zabrzu funkcjonuje w miejscu, gdzie wcześniej znajdowała się Pizzeria Italiana, o której nie mogłem napisać zbyt wiele dobrego. Dlatego, kiedy dowiedziałem się, że na ul. Ślęczka funkcjonuje nowy lokal, postanowiłem ich sprawdzić! Czy z ich pieca można zjeść coś lepszego niż za czasów niesławnej Italiany? Czy Marinero Zabrze zmaże złe wrażenie po poprzedniczce? 

Bez wielkich oczekiwań

Po doświadczeniach z poprzednią pizzerią na ulicy Ślęczka, miałem spory dystans do Marinero. Jednak po krótkim researchu w social media można wywnioskować, że miejsce zmieniło nie tylko nazwę, ale również właścicieli. To mnie przekonało, żeby spróbować, co oferuje nowy lokal i skonfrontować go ze wcześniejszą opinią o Italianie.



Zamawiając pizzę w Marinero trzeba przestudiować długie menu, lokal stawia na wiele kombinacji składników. Biorąc pod uwagę włoskie pochodzenie potrawy, przewrotnie zdecydowałem się na pizzę portugalską. Co w niej jest takiego portugalskiego? Oprócz sosu pomidorowego: boczek, salami, kukurydza i czerwona cebula. Ciekawa kompozycja, ale nazwę potraktowałbym z przymrużeniem oka, bo mogłaby również nazywać się hiszpańską albo meksykańską.

Marinero Zabrze i ich pomysł na pizzę

Po odebraniu zamówienia i otwarciu kartonu z pizzą wiedziałem, że duch starej Italiany został wygnany z tego miejsca. W Marinero nie skąpią i każdego składnika jest pod dostatkiem. Dzięki temu pizza od Marinero prezentuje się okazale i zachęcająco. Wspomnienie Italiany zniknęło i bez obaw mogłem przystąpić do testowania!

Pizza portugalska w Marinero w Zabrzu

Całą opinie na temat Marinero Zabrze mógłbym sprowadzić do jednego słowa – polski standard. Wszystko w tej zabrzańskiej pizzy jest poprawne i ciężko krytykować jakość, ale też nie można odnaleźć w ich smakach czegoś wyjątkowego. Nie mogę się doczepić ciasta, bo jest w porządku, nawet przyjemnie chrupiące. Nie mogę się doczepić składników, bo są w porządku – jeśli ktoś kieruje się kryterium ilości, to będzie zadowolony. Nie można im odmówić braku świeżości, ale też składniki te nie zapewniają takiej petardy smakowej jak w gliwickim Sapori Divini albo zabrzańskiej Da Luce. Mógłbym tak dalej wymieniać, ale na samym końcu nie odnajduję niczego, co by spowodowało, że ta pizza miałaby w sobie coś, co by mnie zaskoczyło i w głowie zabrzmiało rozkoszne „wow”.

Doceniam starania nowych właścicieli, że odmienili to miejsce i serwują klientom coś przyzwoitego. Wolałbym, żeby poszli w kierunku włoskich trendów, ale z całą pewnością znajdą się fani tego typu pizzy – to nie jest delikatne ciasto spod ręki włoskiego pizzermana. Dla mnie to za mało. Za każdym razem, kiedy w okolicy pojawia się nowy lokal, to mam wobec niego oczekiwania, że będzie chciał wnieść coś nowego na lokalnym rynku i odróżni się od konkurencji. W tym przypadku tej dodatkowej wartości nie widzę, aczkolwiek… wszystko w Marinero jest OK.

Dziękuję za wizytę na mojej stronie! Jeśli chcesz być na bieżąco z nowościami, to zapraszam na mój profil Instagram – @recenzujem.pl.

Zobacz również:

Pizzeria Marinero Zabrze – Menu

Pizza:

  • Capricciosa (40 cm) – 27,90 zł
  • Havana (30 cm) – 20,90 zł
  • Carbonara (50 cm) – 36,90 zł
  • Verona (40 cm) – 30,90 zł
  • Portugalska (40 cm) – 34,90 zł
  • Mięsna (40 cm) – 34,90 zł
  • Marinero (50 cm) – 39,90 zł

i inne

Pizzeria Marinero – Adres

ul. Pawła Ślęczka 8
41-800 Zabrze

Oficjalny fanpage Facebook pizzerii