Restauracja Ormiańska w Gliwicach to kolejna moja kulinarna podróż po tym jak odwiedziłem Małą Gruzję. Gruzińska knajpa zdecydowanie zachęciła mnie do zagłębienia tematu, stąd taki wybór. Restauracje czerpiące z kulinarnej kultury wschodu okazują się niezwykle atrakcyjne dla polskich fanów dobrego jedzenia. I nie dziwię się, jest to coś nowego i przy okazji pysznego!
Czipsy z lawaszu podaje Restauracja Ormiańska w Gliwicach
Restauracja niedaleko rynku w Gliwicach to mój kolejny cel w poznawaniu śląskich knajp. Chyba niespecjalnie zaskoczę was tym, ze lokal jak wiele innych w okolicy, znajduje się w… piwnicy. Gliwiccy restauratorzy potrafią zagospodarować takie przestrzenie. Restauracja Ormiańska Gliwice ma swój klimat i może zachęcać ludzi do spotkań w szerszym gronie znajomych. Po samym wejściu do lokalu już go polubiłem i liczyłem, że następny etap tej wizyty to zapałanie sympatią do ich kuchni.
Pyszne chinkali w Gliwicach
Okazało się również, że Restauracja Ormiańska w Gliwicach jest kolejnym miejscem, w którym można spróbować chinkali! Takich okazji nie można marnować, a więc i to danie zamówiliśmy. Dobre chinkali w Gliwicach zjecie również w Ormiańskiej! Ciasto trochę grubsze, ale świetny farsz – pyszne oraz soczyste mięso w połączeniu z bulionem. Poznając nowe miejsce, moja sympatia względem gruzińskich pierogów z mięsem jest coraz większa. Obawiam się, że od tej pory, jak tylko zobaczę w menu restauracji chinkali, to nie będę miał wyboru – będę musiał spróbować.
Pierwsze wrażenie po spróbowaniu czipsów z lawaszu oraz chinkali było bardzo dobre, a to przecież dopiero zapowiedź dania głównego! Kiedy brtuć został podany, to moją uwagę przyciągnęła sałatka z kuskusu, a w niej między innymi granat. Okazuje się, że ten charakterystyczny owoc może nadać bardzo oryginalnego smaku, z którym miałem pierwszy raz styczność. Kolejne nowe doznanie smakowe za mną! Sałatka lekka, a do tego smaczna. Jak drugi dodatek adżiga, która w menu Restauracji Ormiańskiej jest nieodłącznym towarzyszem wielu potraw.
Restauracja Ormiańska Gliwice ma dobry przepis na brtuć z wołowiną!
Teraz główna gwiazda wieczoru! Brtuć z wołowiną! Pierwsze skojarzenie? Trochę przypomina kebaba… ale nic bardziej mylnego. Cienkie ciasto, w które zostało zawinięte mięso z mozzarellą nasuwa takie skojarzenie, ale w środku jest coś znacznie lepszego. Samo zmielone mięso wołowe przypomina te z burgera. Tak, mięso w Restauracji Ormiańskiej Gliwice jest dobre, do tego dobrze doprawione. Dlatego też z kebabem nie ma nic wspólnego – zero sztuczności, tylko dobre składniki.
Łącząc kawałki ciasta, mięso z mozzarellą oraz adżigę dostajemy wyjątkowy smak. Właśnie na tym polega fenomen takich restauracji, jak Ormiańska w Gliwicach, podają coś w sumie prostego, smacznego, ale z naszej perspektywy coś zupełnie nowego.
Zobacz:
- Restauracja Mała Gruzja w Gliwicach;
- Dobra Kasza Nasza w gliwickim rynku;
- Bar krewetkowy Shrimp House w Gliwicach.
Restauracje w Gliwicach mają się całkiem nieźle, jest w czym wybierać, ale takie miejsca jak Restauracja Ormiańska to dla gastronomicznych wędrowców bardzo fajna przygoda. Coś, co z chęcią się poznaje i chce się jeszcze więcej!
Restauracja Ormiańska Gliwice – Menu
- Charczo – 8 zł
- Khorovac klasyczny – 18 zł
- Lula kebab – 15 zł
- Brtuć z wołowiną – 18 zł POLECAM!
- Brtuć bakłażanowy – 19 zł
- Chinkali – 14 zł POLECAM!
- Kanapka szefa kuchni – 10 zł
- Brtuć wiosenny – 8 zł
- Czipsy z lawaszu – 6 zł POLECAM!
- Zimna płyta – 12 zł
- Ormiańska deska obfitości – 36 zł
- Hummus – 8 zł
- Uczta ormiańska – 49 zł
- Sałatka wiosenna z oliwkami – 6 zł
- Burger bakłażanowy – 15 zł
(To tylko wybrane pozycje z menu Restauracji Ormiańskiej)
Restauracja Ormiańska Gliwice – Adres
Ul. Zygmunta Starego 11A
44-100 Gliwice
NOWY ADRES:
ul. Jana Siemińskiego 22
44-100